Dobrze wiedzieć bo zastanawiałem się czy robić badań jak skończę lecieć te S4 Kolego Tey kiedy konczysz cykl z s4 ? Bedziesz robil badania po cyklu ? Rowniez jestem na s4 i jestem ciekaw co tam sie u Ciebie dzieje . Pozdrawiam Siema. Cykl będzie trwał jeszcze 2-3 tygodnie. Z treningu na trening dokładam ciężaru chociaż trochę w poszczególnych [...]
[...] takich dawkach będzie "efekt uboczny" w postaci wzrostu siły na treningach ? ' Czemu chcę brać - słyszałem bardzo dobre recenzję a cierpie na problemy z cisnotą podbarkową *Kontrolowane przez masazyste i fizjo, takze prosze sobie oszczedzić tego typu gadanie Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/Ostaryna__profilaktyka-t1194043.html#post-19075346
To chyba nikt się nie obrazi jak wstawisz tutaj ;-) 99,9% czystości na składnik aktywny. TWP nutrition od Meta Black nie mam ale lipy też nigdy nie było /SFD/2021/12/11/e12fb8b1b30b4e1686ab443f80adf028.jpg
tribulus z niczym sie nie gryzie.... ... bo nie dziala %-) Drugi raz bym nie kupił ale gość z sfd sklepu mnie dobrze naganial na kilka podobnych syfow...:) Znalazłem na e suple mieszankę 10 mg osta + GW 7 mg od pro nutrition . Dobre takie combo będzie na początek? Zależy mi na leczeniu łokci więc się nie przeciazam ale plany mam ambitne i tyle [...]
Panowie zjadłem lgd i mam gorączkę drugi dzień... Nie ciekawie Lab meta black Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/SARMY_Porozmawiajmy_-t1158189-s1330.html Siemanko dawno mnie tu nie było. Ile porcji Lgd zdążyłeś zażyć ? Może to zwykle przeziębienie? Jak dopiero zacząłeś i lecisz dzień czy dwa to może odstaw i spróbuj jeszcze raz jak dojdziesz do [...]
Zamykając wątek może wyjaśnię - ja nie twierdzę, że sery podpuszczkowe są złym źrodłem wapnia. Wspominam tylko, ze są inne, nie koniecznie gorsze. Tutaj nie ma sprzecznośći ;-) Poza tym jedna rzecz wymaga wyjaśnienia, kiedy w naukach o żywieniu nazywamy produkt - dobrym czy jednym z najlepszych źrodeł wapnia, to bierzemy pod uwagę nie tylko jego [...]
https://i.imgur.com/LHqy2Ti.png Pobudka o 5.50. Jak to poniedziałek u mnie. Sajgon z robotą. Się nie obejrzałem była 14.00. Poleciałem na trening na siłkę. Szybki powrót, posiłek i na rower. Po rowerze depilacja, rozciąganie, spacer i jem kolację. I tak dzień minął ;-) https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-3. Cielęcina (z promo), ryż, kasza, [...]
https://i.imgur.com/2h9JK1t.png Pobudka o 5.50. Wstałem po potwornym koszmarze (już bez szczegółów).. %-). W pracy sporo roboty, bo od jutra urlop, musiałem się ogarnąć ze wszystkim. Po pracy trening, szybka konsultacja z klientem, dom i spacer. Jutro rano jadę do sponsora porobić trochę materiałów.;-) https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-3. [...]
https://i.imgur.com/hk7xaQE.png Pobudka o 7.30. Szybkie śniadanie i do Warszawy na spotkanie w stylówie. Pokręciliśmy parę filmów, przygotowaliśmy konkurs i takie tam. :-) Wróciłem szybko, zjadłem i rower. Po rowerze trochę w domu ogarnąłem, jadłem w trakcie i zaraz lecę na spacer. Intensywny, acz bardzo produktywny dzień. [...]
https://i.imgur.com/PgkfEXK.png Pobudka o 7.00. Trochę roboty domowej, potem na zakupy i na siłownie. Żonka w pracy, ja na urlopie to ją odciążam. Po siłce posiłek w biegu i do kumpla stroić relacje i kompa do jutrzejszego #ultraride. Wróciłem o 14, zjadłem i gotowanie na jutro. Zaraz się porozciągam, zjem, bo przede mną jeszcze 2 posiłki i skoczę [...]
https://i.imgur.com/RIhL4d3.png Pobudka o 6. Stres bo dziś mój ultraride. Musiałem wszystko podpiąć, aby relacja była ciekawsza. Tym razem obraz ze zwift, na mnie z go pro, i dodatkowo rozmowa live z discord. Udało się! Potem ogarnianie domu no i jedzenie. Wieczorem lecimy na urodziny ;-) https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-2. Omlet [...]
https://i.imgur.com/TE5geaX.png Pobudka o 9.30 %-) Wczoraj posiedzieliśmy ze znajomymi w restauracji tureckiej. Fajnie było, ale jakoś nie pojadłem dużo. Dziś trening, depilacja, trochę pracy, gotowania na jutro i w zasadzie cały dzień minął. Jeszcze może spacer i posiedzę z Żonką. Od poniedziałku sajgoooon w robocie… [...]
https://i.imgur.com/OiVSAzu.png Pobudka o 5.50. Ledwo się dobudziłem. W nocy tragicznie spałem. Dopiero wyszło zmęczenie ostatnimi 3 tygodniami rampy. Do pracy, mega mega dużo roboty ale poszło. Po pracy trening, teraz zjadłem potreningowy. Przede mną rozciąganie, spacer i online o 19.00. https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-3. Schab w sosie, ryż, [...]
https://i.imgur.com/xntri7P.png Pobudka o 5.50. Dobrze spałem, szybko usnąłem. W pracy poszło, dużo roboty, sporo nowych diet do rozpisania. Powrót i gotowanie na kilka dni. A co więcej, się zobaczy ;-) https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-3. Kotleciki w sosie z cukinią, mozzarellą, awokado i orzechami 4-5. Sałatka z jajami i orzechami +++W ciągu [...]
https://i.imgur.com/BKyMpWE.png Pobudka o 5.50. Do pracy. Istny Sajgon. Po robocie trening, po treningu trochę pracy.. Spotkanie online, może spacer jeszcze https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-3. Schab, kasza, kapusta 4. Omlet jaglano-marchwiowy, muś śliwkowy, skyr kakaowy 5. Sałatka z jajami i proteineo bread +++W ciągu dnia kawy i galaretki [...]
https://i.imgur.com/eSjbDAn.png Pobudka o 5.50. Znów do roboty, nic się nie zmieniło.. %-) Zleciało ekspres bo mnóstwo roboty. Po pracy trening, rozciąganie, online, spacer.. https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-3. Gołąbki, kasza 4. Omlet jaglano-marchwiowy, muś śliwkowy, skyr kakaowy 5. Sałatka z jajami +++W ciągu dnia kawy i galaretki zero [...]
https://i.imgur.com/eSjbDAn.png Pobudka o 5.50. Nic się nie zmienia. Praca, trening, spacer i tyle https://i.imgur.com/r0CS3Qt.png 1-3. Wołowina z kaszą i kapustą, ogórkiem 4. Omlet jaglano-marchwiowy, muś śliwkowy, skyr kakaowy 5. Sałatka z jajami +++W ciągu dnia kawy i galaretki zero +++W ciągu treningu ISO Podsumowanie: [...]
https://i.imgur.com/wwdHiy0.png Sobota pobudka przed 9, leniwe śniadanie i rower. Potem do siostry Żonki odwiedzić ich małego. Wróciliśmy późno po zakupach. Niedziela późne śniadanie, po 10tej. Długi 2h spacer i czill. Potrzebowałem tego mimo że mi ciężko nic nie robić. Miałem w pracy mega stresujący i męczący tydzień. [...]
Teraz będę zbiorczo wrzucał aktualizację 1-2-3 razy w tygodniu :-) https://i.imgur.com/qmluqq6.png Ostatnie 3 dni to totalny sajgon w robocie. Naprawdę, ledwo żyję. Wstawałem przed 6.00 i kończyłem pracę o 21. Oczywiście w tym były okienka na trening. Dla dietetyka jesień to okres mega zapie#olu. Stety niestety. Dodatkowo ogarniam mój charytatywny [...]